wtorek, 27 stycznia 2009

wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty!

śnieg stopniał i po cichu zaczynam odliczać dni do wiosny!
dzisiaj kilka wspomnień z zeszłorocznej majówki w Beskidach...

koniaków

wypas owiec na Ochodzitej

wisła


a taka wiosenna, zielona sałatka marzy mi się już od dłuższego czasu. co z tego, że składniki dostępne w pierwszym lepszym markecie, kiedy smak już nie ten.